środa, 10 października 2012

Wyzwanie Scrapgangu moim come-backiem

Ależ mnie tu dawno nie było... najpierw remontowe perturbacje, później problem w serwisie  laptopa (zamiast 3 dni prawie dwa tygodnie!). Ale już jestem z powrotem i mam parę rzeczy do pokazania ;) na pierwszy ogień idzie wisiorek, który zrobiłam na liściaste wyzwanie scrapgangu.
Elementy pochodzą ze sklepu Beads.pl, w którego przedmiotach zakochałam się już jakiś czas temu (naprawdę warto zajrzeć, bo elementy cudne, niedrogie i do tego pięknie zapakowane).

 Ale przejdę w końcu do sedna, oto wisiorek w pełnej krasie:


i w zbliżeniu na ptaszynkę:





Uwielbiam tą jego wiosenną świeżość i prostotę... :)

A jeśli macie jakieś liściaste propozycje można je jeszcze zgłaszać na scrapgangu przez 5 dni (wraz z dzisiejszym).

2 komentarze:

  1. Śliczny ten wisiorek! :) aż mi się buźka sama śmieje do niego :D Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu :* i za zachęcanie innych do zabawy, to bardzo miłe :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za udział w końcu się zdecydowałaś :P buziaki

    OdpowiedzUsuń